Jak walczyć z opiniami na enerad?
Opinie w sieci zdobywają coraz większą popularność. Chociaż do niedawna kojarzyły się głównie z „gwiazdkami” wystawianymi produktom w sklepach online, obecnie ich znaczenie jest dużo większe. Już nie tylko e-sklepy muszą liczyć się z tym, że czujni internauci wychwytują najmniejsze wady produktów i wystawiają im oceny. Coraz większą popularnością cieszą się również opinie wystawiane firmom i przedsiębiorcom. W tym firmom z branży energetycznej. Opinie na temat firm energetycznych, również fotowoltaicznych skupia między innymi serwis Enerad. Co o nim sądzą właściciele firm? Jak radzą sobie z budowaniem wizerunku w sieci?
Jak zarządzać swoją reputacją w internecie?
Przede wszystkim odpowiedzmy sobie na pytanie, jaką rolę dla internautów spełniają serwisy tego typu. Jak się okazuje, dla większości jest to połączenie platformy edukacyjnej z forum opiniotwórczym. Internauci mogą zapoznać się tam z rzetelnymi rankingami i wiarygodnymi opiniami na temat danej firmy. Mają również możliwość porównaniu poszczególnych firm w kontekście ich cen, czy zadowolenia klientów. Nic więc dziwnego, że przedsiębiorcy bardzo często zwracają uwagę na to, co i jak na ich temat piszę się na Enerad czy Gowork. To słuszne postępowanie.
Monitorowanie treści w sieci
Monitorowanie treści w sieci ma podwójne znaczenie. Przede wszystkim na bieżąco jesteś świadomy tego, co internauci piszą na twój temat. To dobry sposób na to, aby uzyskać feedback od klientów. Dzięki temu łatwiej będzie ci dopasować swoje działania do ich potrzeb i preferencji. Tyczy się to zarówno kwestii marketingowych, jak i tych związanych z usługami i ogólnie ujętą ofertą.
Do monitorowania treści w sieci warto używać rekomendowanych i sprawdzonych narzędzi marketingowych. Eksperci od e-wizerunku firmy WMH Agency polecają między innymi program brand24. To narzędzie, które pozwala monitorować sieć w czasie rzeczywistym przez dwadzieścia cztery godziny na dobę. Jego zaletą jest fakt, że od razu dzieli znalezione w sieci opinie na pozytywne, negatywne i neutralne. Dzięki temu łatwiej będzie skupić ci się na tym, co najważniejsze. Czyli walce z hejtem w sieci.
Usuwanie opinii hejtera z sieci
Hejt w sieci może mieć różne przyczyny. Jeśli padłeś jego ofiarą w pierwszej kolejności, nie staraj się szukać tego przyczyny. Na to jeszcze przyjdzie czas. W pierwszej kolejności postaraj się go zwalczyć. Pamiętaj, że nikt nie ma prawa dodawać opinii obraźliwych, wulgarnych, mających na celu zastraszenie czy po prostu fałszywych. Szczególnie nieuczciwa konkurencja posługująca się czarnym PR może wystawiać fałszywe, negatywne komentarze, po to, aby zdyskredytować twoją firmę w oczach potencjalnych klientów czy partnerów biznesowych. W takiej sytuacji możesz nawet udać się do sądu i założyć hejterowi sprawę karną lub cywilną.
Jak usunąć opinie hejtera?
W kwestii budowania pozytywnego wizerunku w sieci nie warto jednak czekać. Powinieneś, jak najszybciej usunąć hejterskie, wulgarne wpisy i rozpocząć budowanie pozytywnego wizerunku w sieci. W przypadku portali takich jak Enerad, aby usunąć wpisy, z którymi się nie zgadzasz, musisz skontaktować się z administratorami portalu. O czym warto pamiętać, wysyłając zgłoszenie? Jak walczyć z opiniami na Enerad?
Przede wszystkim nie daj ponieść się złości. Chociaż może wydawać ci się to trudne, musisz ocenić sytuację obiektywnie. Czy wpis, który chcę zgłosić, faktycznie narusza regulamin portalu? Jeśli tak, zawrzyj taką informację w zgłoszeniu. Podaj konkretne przepisy. Zastanów się, czy opinia nie łamie również przepisów prawa, np. narusza dobra osobiste właściciela lub pracowników firmy albo udostępnia informacje poufne. W przypadku aspektów prawnych warto skontaktować się z radcą prawnym.
Rekomendujemy również skorzystanie z agencji PR. W agencji Warsaw Media House zajmujemy się walką z hejtem już od wielu lat. Przez ten czas doczekaliśmy się wielu zadowolonych klientów. Nasi eksperci od wizerunku w sieci wcielają się w rolę mediatorów pomiędzy poszkodowanym przedsiębiorcom a administratorami portalu. Dzięki temu nie będziesz musiał marnować swojego czasu na analizowanie sytuacji, zgłaszanie kontrowersyjnych opinii internautów i dyskusje odnośnie ich usunięcia.