Jak sąd wycenia prowadzenie kont na Facebooku

2025-09-25

Wycena pracy w social media

W sprawach gospodarczych coraz częściej pojawia się pytanie, jak sąd wycenia prowadzenie kont na Facebooku i innych portalach społecznościowych. Usługi tego typu nie są jednorodne – mogą obejmować zarówno proste publikowanie treści, jak i zaawansowane działania związane ze strategią komunikacji, analizą wyników czy tworzeniem unikalnych materiałów graficznych i wideo. Dlatego też wycena takich usług wymaga nie tylko znajomości branży marketingowej, ale również umiejętności porównania ich wartości do obowiązujących w danym czasie stawek rynkowych. W procesie sądowym kluczowe znaczenie ma opinia biegłego, który musi ustalić, czy zakres wykonanej pracy odpowiada umowie, oraz ocenić, czy żądane wynagrodzenie jest adekwatne do faktycznego nakładu działań. Analizie podlega nie tylko liczba postów czy częstotliwość publikacji, ale także jakość, oryginalność i skuteczność w budowaniu zasięgów oraz zaangażowania odbiorców. To sprawia, że rola eksperta staje się niezbędna, aby sąd mógł wydać obiektywne rozstrzygnięcie.

social media

 

Metody ustalania wartości działań w social mediach

Wycena usług związanych z prowadzeniem kont na Facebooku w postępowaniach sądowych opiera się na wieloaspektowej analizie. Biegły, przygotowując opinię, nie ogranicza się jedynie do porównania liczby postów czy średniego czasu poświęconego na publikacje. Kluczowe jest ustalenie, jakie elementy obejmował zakres zlecenia: czy dotyczył wyłącznie publikacji treści, czy też tworzenia kompleksowej strategii komunikacji. W praktyce oznacza to, że sąd interesuje nie tylko „ilość”, ale przede wszystkim „jakość” wykonanych czynności. Ocenie podlega m.in. czy publikowane materiały były autorskie, czy stanowiły prostą kompilację treści powierzonych przez klienta. Ważne jest również, czy usługodawca odpowiadał za interakcję z odbiorcami – komentarze, wiadomości prywatne czy reagowanie na sytuacje kryzysowe.

Podstawą ustalenia wartości jest odniesienie do stawek rynkowych obowiązujących w danym czasie. Biegły sięga po raporty branżowe, dane z agencji reklamowych i wynagrodzenia typowe dla specjalistów w social media. W sytuacji, gdy usługodawca łączył kilka funkcji – np. copywritera, grafika i stratega – analiza obejmuje również rozważenie, czy jego wynagrodzenie powinno odzwierciedlać zsumowane stawki rynkowe dla poszczególnych stanowisk. Wycena usług social mediów wymaga więc uwzględnienia złożoności procesu oraz nakładu pracy. Dodatkowo brane są pod uwagę takie czynniki jak prestiż marki, dla której wykonywano działania, stopień trudności w pozyskiwaniu treści czy konieczność koordynacji działań z innymi podmiotami.

Nie bez znaczenia pozostaje także efekt działań – zwiększenie zasięgów, poprawa widoczności marki czy liczba interakcji użytkowników. Warto podkreślić, że sąd nie rozlicza samych „polubień” czy komentarzy, lecz analizuje, czy praca została wykonana rzetelnie i zgodnie z ustaleniami. Na tym etapie opinia biegłego staje się fundamentem, pozwalającym określić, czy wynagrodzenie żądane przez stronę odpowiada rzeczywistej wartości świadczonych usług.

Rola opinii eksperta w procesie sądowym

Sąd, rozpatrując spór dotyczący prowadzenia kont na Facebooku, nie posiada samodzielnych narzędzi do oceny wartości działań marketingowych. Dlatego powołuje biegłego, którego zadaniem jest dostarczenie obiektywnej i merytorycznej analizy. Opinia eksperta ma dla sądu znaczenie rozstrzygające, ponieważ pozwala zweryfikować, czy zakres usług został wykonany zgodnie z umową oraz czy wynagrodzenie jest proporcjonalne do jakości i nakładu pracy. W praktyce biegły analizuje dokumentację, faktury, umowy oraz same profile w social media, aby ocenić, jakie treści faktycznie zostały opublikowane.

Często spór dotyczy tego, czy działania były kompleksowe, czy raczej ograniczone do podstawowych czynności, takich jak repostowanie treści. W takich przypadkach sąd oczekuje od eksperta odpowiedzi, czy takie działania można uznać za pełnoprawne prowadzenie konta, czy też stanowią jedynie uzupełnienie komunikacji. Analiza obejmuje także kwestię adekwatności kosztów – czy cena wskazana na fakturze odpowiada stawkom rynkowym, biorąc pod uwagę zakres obowiązków, doświadczenie wykonawcy oraz charakter obsługiwanego podmiotu. Obsługa konta fundacji czy organizacji społecznej bywa bardziej wymagająca, co uzasadnia wyższe stawki niż w przypadku profili prywatnych czy komercyjnych.

Ważne jest, że sąd nie ocenia subiektywnie estetyki czy kreatywności treści – te elementy pozostają w gestii biegłego. Zadaniem eksperta jest wskazanie, czy publikowane posty, grafiki czy materiały wideo odpowiadają standardom rynkowym i czy ich tworzenie wymagało specjalistycznych kompetencji. Tego rodzaju ocena pozwala sądowi uniknąć dowolności i podjąć decyzję opartą na danych oraz praktykach branżowych. W efekcie opinia biegłego staje się kluczowym narzędziem, które przesądza o wyniku sporu i wysokości zasądzonych roszczeń. Dzięki temu sąd może orzekać nie tylko sprawiedliwie, ale też zgodnie z realiami rynku marketingowego.

Autor: Zofia Wójcik, profil na LinkedIn

Pozew za opinie w Google

2022-11-07

Pozew za opinie w Google

Opinie w Google cieszą się bardzo dużą popularnością. Dla wielu konsumentów, klientów, a nawet pacjentów są one podstawowym źródłem wiedzy na temat marki. Często zdarza się, że internauci zapoznają się z opiniami jeszcze zanim sprawdzą konkretną ofertę firmy np. Budimex, Canpack, Pelion, FCA, Grupa Azoty, ENEA, KGHM, Asseco, EuroCash. Z opiniami w sieci muszą liczyć się także osoby prowadzące małe, dopiero wkraczające na rynek marki np. kancelarie prawne, fryzjerzy, sklepy internetowe. W ten sposób buduje się wizerunek firmy i można pozyskać wielu klientów. Nic dziwnego, że nieuczciwa konkurencja często wykorzystuje opinie, żeby zdyskredytować markę w oczach klientów.

 

opinie google

 

Jak usunąć czyjąś opinie z Google?

Budowanie wizerunku firmy najlepiej rozpocząć od sprawdzenia, jaką opinią marka wyróżnia się w sieci już teraz. W branży e-commerce (np. sklep internetowy) opinie na wizytówce Google Maps mają bardzo duże znaczenie. Pozytywne recenzje i rekomendacje klientów mogą poprawić pozycjonowanie stron w Google Maps i zachęcić internautów do szczegółowego zapoznania się z ofertą firmy. Chociaż Google dokłada wszelkich starań, aby komentarze były prawdziwe (m.in. moderuje opinie i je sprawdza), wciąż często zdarza się fałszowanie opinii w internecie. Jak sobie z tym poradzić?

 

Jak usunąć negatywne opinie z wizytówki w mapach Google?

Niestety, negatywnych i fałszywych opinii z wizytówki w mapach Google nie możesz usunąć samodzielnie. W przypadku jednorazowych sytuacji możesz zdecydować się na zgłaszanie negatywnych opinii do administratorów portalu. W ciągu kilku dni roboczych administratorzy Google przyjrzą się twojemu zgłoszeniu i jeśli stwierdzą naruszenie regulaminu portalu – opinia zostanie usunięta z widoku publicznego.

Jeśli jednak fałszywe opinie w Google pojawiają się na Twojej wizytówce regularnie, warto rozważyć inne środki zaradcze. Być może padłeś ofiarą nieuczciwej konkurencji, która wykorzystuje czarny PR. W takiej sytuacji twój wizerunek w sieci jest narażony na mocny szwank. Samo depozycjonowanie negatywnych opinii w Google i zgłaszanie ich do Google Kontakt może nie wystarczyć.

 

opinie google maps

 

Co grozi za fałszywe opinie?

Wbrew pozorom opinie zamieszczane w sieci nie są całkowicie anonimowe. I to nawet jeśli internauta nie podpisuje ich z nazwiska, czy nawet imienia. Google musi ujawnić tożsamość autora negatywnej recenzji, jeśli wniesie o to policja lub prokuratora. Dane takie jak adres IP urządzenia, z którego została dodana opinia, mogą bardzo szybko doprowadzić organy ścigania do personaliów hejtera. Co musisz zrobić, aby hejter poniósł odpowiedzialność za zamieszczane opinie w internecie, czy też fake newsy na twój temat? Przede wszystkim rozważyć kilka opcji, jakie daje ci prawo.

 

Opinie w Google – jak działać w przypadku naruszeń

Jeśli znajdziesz naruszenia na swoim koncie Google Moja Firma i nie jest w stanie ci pomóc Google Infolinia, rozważ czy najlepszym rozwiązaniem nie będzie dla ciebie pozew o zniesławienie. Przydatny może być tutaj art. 212 KK (Kodeksu Karnego) oraz art. 216 KK. Regulują one kolejno pojęcia zniesławienia oraz zniewagi.

Naruszenie dobrego imienia firmy poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji za pomocą środków masowego komunikowania, które mogą narazić ją na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku (§  2 art. 212 KK). Warto jednak mieć na uwadze, że zarówno zniesławienie, jak i zniewaga ścigane są z oskarżenia prywatnego.

Przydatny może okazać się również art. 23 Kodeksu Cywilnego, który reguluje pojęcie dóbr osobistych człowieka. Zgodnie z treścią tego artykułu naruszenie reputacji pozostaje pod ochroną prawa cywilnego niezależenie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Skorzystanie z przepisów i drogi sądowej przewidzianej w art. 24 KC nie wyłącza odpowiedzialności zawartej np. w przepisach Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zgodnie z tym przepisem, jeśli zostaną naruszone twoje dobra osobiste, możesz żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, a także doprowadzenia do usunięcia skutków naruszenia prawa do wizerunku.

 

conent marketing wmh agency

 

Pozew za negatywny komentarz o usłudze

Ochrona dóbr osobistych przewidziana w Kodeksie Cywilnym wymaga od ciebie wzniesienia sprawy do sądu powszechnego. Taki pozew możesz wnieść nie tylko w przypadku odkrycia fałszywych komentarzy na Google Maps, ale także w innych miejscach sieci. Między innymi w przypadku zniesławienia na GoWork lub innych portalach opiniotwórczych (np. Panorama Firm, Cylex), czy portalach społecznościowych (np. Facebook, TikTok, Instagram). Możesz wnieść w nim także żądania zaniechania dalszego rozpowszechniania wizerunku bez twojej zgody.

 

Usuwanie opinii z profilu firmy w Google

Jak więc widać odpowiedzialność twórców internetowych treści za swoje słowa może być naprawdę duża. Zamieszczanie fałszywych komentarzy i nieprawdziwych informacji na temat marki, może się skończyć nawet wizytą w sądzie i odpowiedzialnością karną. Ochrona wizerunku to bardzo ważny aspekt rozwijania działalności swojej marki, dlatego warto zainteresować się tym tematem.

Jak skutecznie pozycjonować strony?
21%
leadów więcej

Fałszywe opinie - jak sobie z nimi radzić?
Zadzwoń! +48 577 477 530