Marketing szeptany po angielsku
Marketing szeptany staje się coraz bardziej popularną strategią wśród polskich marek, które dążą do ekspansji za granicą. W świecie przesyconym reklamami, konsumenci coraz częściej są zmęczeni tradycyjnymi metodami promocji. W efekcie firmy szukają bardziej subtelnych sposobów na promowanie swoich produktów i usług na rynkach zagranicznych. Polskie marki nie są tu wyjątkiem. Wiele z nich dostrzega, że tworzenie organicznych rozmów na temat ich oferty jest znacznie skuteczniejsze niż standardowe kampanie reklamowe. Dzięki marketingowi szeptanemu mogą budować zaufanie i wiarygodność wśród międzynarodowych odbiorców, wykorzystując autentyczne opinie użytkowników oraz rekomendacje. Czy to przez influencerów, fora internetowe, czy niszowe społeczności, taka strategia pozwala polskim firmom wchodzić na nowe rynki, nie przytłaczając potencjalnych klientów nachalną reklamą.
Marketing szeptany – jak działa zagranicą ?
Marketing szeptany, znany również jako marketing wirusowy, opiera się na subtelnej i przemyślanej komunikacji z potencjalnymi klientami. W przeciwieństwie do tradycyjnych metod promocji, takich jak reklama w mediach czy billboardy, marketing szeptany skupia się na generowaniu naturalnych, organicznych rozmów wokół marki, produktu czy usługi. Głównym celem tej strategii jest wzbudzenie zainteresowania oraz zaufania do marki, co z kolei przekłada się na wzrost sprzedaży. Jak to działa w praktyce? Firmy stosujące marketing szeptany zazwyczaj korzystają z takich narzędzi jak fora internetowe, media społecznościowe, blogi oraz opinie influencerów. Ważne jest, aby wprowadzać markę do dyskusji w sposób naturalny i nienachalny. Na przykład, na forum poświęconym kosmetykom, uczestnik rozmowy może subtelnie wspomnieć o nowym produkcie polskiej marki, dzieląc się swoimi pozytywnymi doświadczeniami. Co istotne, w tego typu działaniach kluczowe jest unikanie bezpośredniego nawoływania do zakupu. Zamiast tego, celem jest budowanie relacji i autentycznej ciekawości wśród potencjalnych klientów. Polskie marki coraz częściej sięgają po tę formę promocji na rynkach zagranicznych. Wynika to z faktu, że zagraniczni konsumenci są bardziej otwarci na produkty rekomendowane przez osoby z ich otoczenia lub te, które widzą jako popularne w swojej społeczności. Przykład? Polska firma zajmująca się produkcją suplementów diety może z powodzeniem rozpocząć swoją ekspansję na rynek niemiecki, angażując lokalnych influencerów, którzy opowiadają o korzyściach stosowania tych produktów w swoich kanałach społecznościowych. Koszty takiej kampanii marketingowej zależą od wielu czynników, takich jak zasięg kampanii czy liczba zaangażowanych influencerów, ale typowy koszt usługi marketingu szeptanego zaczyna się od 600 zł netto za miesiąc działań. Za tę kwotę firma może liczyć na regularne wzmianki w mediach społecznościowych, forach branżowych czy blogach, które są doceniane przez lokalnych konsumentów. Marketing szeptany jest także świetnym narzędziem do testowania nowych rynków. Dzięki subtelnym działaniom można szybko sprawdzić, jak produkt jest odbierany przez konsumentów z innych krajów i dostosować strategię sprzedaży na bieżąco. Warto zauważyć, że marketing szeptany działa najlepiej w połączeniu z innymi formami promocji, takimi jak reklamy w mediach społecznościowych czy działania PR. Zintegrowane kampanie pozwalają na maksymalizację efektów, co może przyspieszyć rozpoznawalność marki na nowym rynku.
Dlaczego warto zainwestować?
Inwestowanie w marketing szeptany to ruch, który przynosi długofalowe korzyści. Po pierwsze, działania tego typu budują wiarygodność marki – to, co klienci słyszą od innych osób, ma znacznie większy wpływ na ich decyzje zakupowe niż bezpośrednia reklama. Polecenia od innych użytkowników, recenzje i opinie wzbudzają większe zaufanie, ponieważ konsumenci mają wrażenie, że otrzymują obiektywne informacje o produkcie. Dlatego właśnie marketing szeptany staje się coraz bardziej popularnym narzędziem w rękach polskich firm próbujących swoich sił na rynkach zagranicznych. Innym powodem, dla którego warto zainwestować w marketing szeptany, jest jego stosunkowo niski koszt w porównaniu do innych form promocji. Kampania reklamowa w mediach tradycyjnych może kosztować dziesiątki tysięcy złotych, natomiast skuteczna kampania szeptana to wydatek rzędu 600 zł netto miesięcznie. Za tę kwotę firmy mogą osiągnąć realne efekty, docierając do nowych grup odbiorców i budując pozytywny wizerunek marki bez konieczności wydawania fortuny. Co więcej, te działania często przynoszą długotrwałe rezultaty, gdyż wzmianki i opinie o produktach pozostają w sieci na długo po zakończeniu kampanii. Zaletą marketingu szeptanego jest także jego elastyczność. Kampanie te można łatwo dostosowywać do bieżących potrzeb firmy. W zależności od reakcji rynku, możliwe jest zwiększenie intensywności działań lub zmiana ich kierunku. Dzięki temu firmy mogą dynamicznie reagować na zmieniające się preferencje konsumentów. Dla przykładu, jeśli polska marka odzieżowa zauważy, że jej produkty cieszą się rosnącą popularnością wśród użytkowników niemieckich forów modowych, może natychmiast zintensyfikować działania promocyjne w tej grupie. Skuteczność marketingu szeptanego potwierdzają liczne badania, które wskazują, że konsumenci chętniej kupują produkty, które zostały im polecone przez innych użytkowników, niż te, które są im narzucane w formie nachalnej reklamy. To sprawia, że tego rodzaju promocja nie tylko zwiększa sprzedaż, ale także buduje lojalność klientów. Warto zainwestować w marketing szeptany, aby zyskać zaufanie klientów, które może przełożyć się na długoterminowy sukces na nowych rynkach. Inwestując w marketing szeptany, polskie marki mogą z powodzeniem zdobywać zagranicznych klientów, wzmacniać swoją pozycję na rynku i budować rozpoznawalność.
Autor: Mateusz Zalewski, profil na LinkedIn
